Niby sezon ogórkowy, niby portfele bezpieczne, jednak ostatni czas mocno obfituje w zapowiedzi. Nowe trailery Danganronpa V3, Mary Skelter – Nightmares, próbka soundtracku Etrian Mystery Dungeon 2… generalnie cały wysyp trailerów (w tym poście zdecydowanie będzie sporo do oglądania). Multum smakowitych kąsków od Atlusa. Trochę niesprawiedliwych ocen dla Miitopii (czy aby na pewno?). Nasz patronat medialny nad Gakkonem 4 i MFKiG (serdecznie zapraszamy!).

Sporo minęło od ostatniego szorta – a przez ten czas ploteczka Personą Q2 się stała. No, może niezupełnie, bo jeszcze Personą 5 Dancing Star Night i Personą 3 Dancing Moon Night. Boberski ze łzami w oczach wypatruje kolejnych bohaterów, obstawiam, że tym razem poluje na tańczącą Futabę (z którą to temat zresztą zdobi naszą Playstation od czasu premiery gry). Na początek skromny preview Star Night z tańczącym na Shibuya Jokerem:

Boberski: pomyślicie jaki byłby szał gdyby Futaba zatańczyła z Naoto! Panowie twórcy, właśnie sprzedałem Wam pomysł za miliony jenów! Oczywiście pewnie dostanę podobnej korby, jak przy P4DAN…

Swoją szosą, czy ta lokacja przypomina to Wam analogicznej z TMS? No i, co ważniejsze, czy spin-off Moon Night nie wydaje się trochę zbyt radosny w porównaniu do dość mrocznej części głównej serii? I czy Dancing Star Night nie zmieni się w Sleep All Night? ;)

Moją faworytką niezmiennie pozostaje Aigis z trójki. Obu muzycznych spin-offów Japończycy doczekają się już wiosną 2018. Kiedy nasza kolej? Nie wiadomo. Persona Q2 nie posiada jeszcze trailera, aczkolwiek wiadomo (przynajmniej sądząc po identyfikacji wizualnej), że głównymi bohaterami będą protagoniści Persony numer 5. Co prawda jestem dumną posiadaczką kolekcjonerki pierwszej Persony Q, ale jedna ze ścieżek jeszcze czeka w kolejce do przejścia (co pozwala też się domyślać, że przed premierą Q2, Q1 dostanie swoje kilka minut na blogu).

Boberski: Ku ku, ku ku… aQrat ta Persona mnie nie przekonała swoją stylistyką, może postacie “piątki” lepiej się sprawdzą w swoich miniaturkach.

Większej uwagi doczekała się też Danganronpa V3. Dostaliśmy nowy trailer, przedstawiający kilkoro Ultimatów z najnowszej części gry – Ultimate Tennis Pro, Ultimate Astronaut, Ultimate Magician , Ultimate Artist oraz jednego z monokumowych towarzyszy, robotycznego Monodama. Premiera Danganronpy V3 Killing Harmony już 26 września – prywatnie obstawiam, że będzie to najlepsza gra tej jesieni. Obok Monster Hunter Stories – dla mnie must have.

Boberski: szczególnie Ultimate Magician będzie bliska mojemu sercu. Dla mnie Danganronpa to skończona historia, obawiam się, że kolejne fabuły będą tworzone na siłę.

Tym razem coś dla melomanów – papa Atlus pozwala nacieszyć się 10-minutowym podglądem wspominkowego soundtracku, który w Japonii zostanie bonusem do edycji first print Etrian Mystery Dungeon 2. Przyznam, że całkiem to solidny kawałek muzyki. Zresztą sami posłuchajcie.

Podczas gdy czekamy na kolejną grę ze średnikiem w tytule, czyli Chaos;Child, twórcy zamieścili intro do najnowszej gry z serii, czyli Occultic;Nine. Póki co, musimy obejść się smakiem, na otarcie łez pozostaje jednak anime o tym samym tytule (choć oceny są dosyć kiepskie, więc oglądacie je na własną odpowiedzialność ;)).

Etrian Odyssey 5 rozkręca się za oceanem – mamy nowy trailer przedstawiający jedną z klas – Warlock. Prawdę mówiąc, bardzo mnie ciekawi, co stanie się z tą serią, gdy skończy się wsparcie dla 3DSa. Nie jestem fanką Etrianów, jednak żal byłoby serii tak dobrze wykorzystującej możliwości platformy z dwoma wyświetlaczami. Tymczasem, Etrianem V – Beyond the Myth będziemy mogli się spokojnie nacieszyć również w Europie.

Zobaczyliśmy zwiastun Mary Skelter: Nightmares ukazujący cokolwiek więcej niż twarz głównej bohaterki. Od razu widać, że za grą stoi Idea Factory – identyfikacja wizualna jest naprawdę prześliczna. Gameplay też wydaje się niczego sobie – liczę, że w końcu IF uda się wyprodukować naprawdę dobrą grę.

Co tam panie słychać w naszej Miitopii? Ano, zbiera dobre recenzje wśród graczy, kiepskie wśród mediów. U nas gra się rozkręca i dalej umila letnie wieczory spędzane na leżaku na balkonie (skromnie, ale minimum relaksu musi być). Wkurzyło mnie jedynie, że musiałam wymienić cały team – porwano mi Boberskiego, Effy i Zeldę! Ubolewam nad tym faktem i nieco odechciało mi się grać. W przerwach dalej tłukę najróżniejsze bestie w Final Fantasy Explorers – udało mi się dosyć wkręcić w gameplay. Co dalej? Kto wie! Boberski tłucze pierwsze od dawna jRPG – może nawet uda mu się coś napisać. Cieszymy się latem i szykujemy na pierwsze konwenty w tym sezonie – na Gakkonie 4 i MFKiG będziemy na pewno! Wypatrujcie dwójki podstarzałych weebów!