Zombie, żywe trupy, nieumarli, ohydne rozkładające się kreatury, których jedynym celem jest pożarcie wszystkich żywych istot w zasięgu. Miłośnicy ludzkich mózgów, nieskoordynowanego chodzenia i wydawania jękliwych dźwięków. Straszą w filmach i książkach z gatunku literatury grozy. Także w anime spotkamy je wielokrotnie, jednak nie zawsze będą przerażać, równie często doprowadzą do przyprawiającego...
Anime to nie tylko poważne historie, dopracowane piękne obrazy, płomienne romanse, czy niezrównane walki. Dla mnie jest to przede wszystkim wizualizacja kultury, jej atutów i tradycji. Niejednokrotnie w mojej głowie pojawiała się myśl, że japońskie animacje są również próbą ulepszenia wizerunku ludzi mieszkających w kraju Kwitnącej Wiśni.